Lato w pełni, a ciepłe noce zachęcają wędkarzy do spędzenia ich nad wodą. 29 lipca wędkarze koła Leszno-Miasto zjawili się nad jeziorem w Krzycku, aby wziąć udział w nocnych zawodach wędkarskich - relacjonuje Marek Młynarz. Faktu, że nie wszystkie miejsca nadawały się do nocnego wędkowania spowodował, że stanowiska zaczynały się w Gołanicach, a kończyły w Krzycku.
W sumie w zawodach wzięło udział 29 wędkarzy. Jako, że wszyscy nastawili się na nocne wędkowanie, wieczorne łowienie potraktowano jako trening. Niestety nocne brania były sporadyczne. Zawody zakończyły się o godz. 8:00 i do pracy przystąpili sędziowie. W tym dniu obowiązki te powierzono Zdzisławowi Chabzie oraz prezesowi koła Szymonowi Mejzie. Po zważeniu złowionych ryb i podliczeniu wyników okazało się, że tej nocy najwięcej ryb złowił Marek Florczak. Wynik jaki uzyskał to 16,05 kg ryb. Drugie miejsce z wagą 14,55 kg zajął Zbyszek Samol, a na trzecim miejscu zameldował się Józef Sosiński, który złowił tej nocy 10,35 kg ryb. ''Najgorsze'' dla zawodnika - czwarte miejsce zajął Tomasz Lazarowicz. Jego wynik to 9,16 kg . Sławomir Hoffman był wędkarzem który złowił karpia o wadze 1,66 kg, oraz karasia ważącego 0,50kg. Jako, że karp był największą rybą złowioną na tych zawodach, koledze Sławkowi przypadł w udziale puchar za największą rybę. Łącznie w tych zawodach złowiliśmy ponad 135 kg ryb, które po zważeniu wróciły do wody.Na tym zakończyliśmy nocne wędkowanie i w doskonałych humorach rozjechaliśmy się do domów. Następne zawody na które już dziś zapraszamy odbędą się w Pawłowicach w dniu 13 sierpnia. Będą to zawody dla wędkarzy 50+ kończy Marek Młynarz.